Kifer

Poszukuj światła upadłego Księżyca gdyż w jego cieniu on się schronił. Idź - gdziekolwiek nogi Cię poniosą, gdyż prowadzi Cię sam Pan Przeznaczenia Ty - cokolwiek uczynisz kimkolwiek się staniesz zawsze - w jego ramionach, jak w kołysce bezpieczny w cieniu jego skrzydeł, otoczony światłością Więc szukaj ,a znajdziesz na pewno, Idź, a kiedyś dojdziesz do celu, bo nie ma skutku bez przyczyny, bo nie ma człowieka, bez anioła stróża...

Kropla wody Samotna w deszczu, Zagubiona w kałuży, Zrodzona z chmury, Dotknęła Ziemi... Przestraszona Krąg rozpoczęła Na płaskiej tafli wody... A nie wiedziała przecież Że zrodziło ją zapłakane niebo

Angel Seek for the light of the fallen Moon In its shadow He is hidden. Walk - wherever your legs will take you, You are led by the Lord of Destiny himself You - Whatever you will do Whoever you will become Always - Safe in his arms like a baby in a cradle Surrounded by light in shadow of his wings Seek, and you will find, Walk, and you will reach the goal, There is no purpose without cause, There is no human, Without a Guardian Angel...

Do *** Nie mow nic!- Twe slowa tak bardzo rania, Zbyt wielki zadaja bol... A przecież nie sa potrzebne, Cisza wystarczy, Nieme milczenie... Tyle slow w nich zawartych, Tyle uczuc, Tyle gorzkich łez...